W dziejach naszej wspólnoty parafialnej zapisał się na trwałe franciszkanin o. Iwo Tomczyk. Urodził się 9 lutego 1914 roku, a odszedł do Pana 18 września 1990 roku. Spoczywa na cmentarzu parafialnym w Głowience, a jego grób do dziś otaczany jest pamięcią i modlitwą.
Był człowiekiem głębokiej wiary i oddania kapłańskiej posłudze. Pracował między innymi jako katecheta i nauczyciel łaciny w gimnazjum we Lwówku, pełnił obowiązki duszpasterskie związane z Kalwarią Pacławską, a także przez pewien czas posługiwał w Krośnie. W swojej pracy był wymagający i rzetelny, cieszył się szacunkiem zarówno uczniów, jak i współbraci.
Z Głowienką związał się szczególnie poprzez pomoc o. Tarzucjuszowi, najpierw dojeżdżając z Krosna, a później mieszkając wspólnie z nim w domu państwa Jurczyków. Tutaj prowadził katechezę dzieci i młodzieży. Wspominany jest jako nauczyciel sprawiedliwy, wymagający, ale zarazem życzliwy i oddany. Jego piękny charakter pisma sprawiał, że z wielką starannością przygotowywał różne plansze i pomoce katechetyczne, które wspierały nauczanie i duszpasterstwo.
Jednak tym, co w szczególny sposób pozostało po nim do dziś, jest jego pasja fotograficzna. O. Iwo zostawił po sobie ogromny zbiór zdjęć ukazujących życie naszej wioski i parafii w drugiej połowie XX wieku. Dzięki zaangażowaniu parafian, którzy zeskanowali stare klisze, fotografie te stają się dostępne w wersji elektronicznej, a część z nich była już publikowana w parafialnych kalendarzach czy na stronie internetowej. Są one nie tylko pamiątką, ale także swoistą kroniką życia codziennego, religijnego i społecznego mieszkańców Głowienki.
Dziś, w 35. rocznicę śmierci o. Iwo, warto zatrzymać się nad jego postacią i podziękować Bogu za dar jego obecności pośród nas. Pozostawił po sobie nie tylko fotografie i wspomnienia, lecz przede wszystkim świadectwo kapłańskiej wierności i franciszkańskiej prostoty.
„Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie…”
